Witaj na Bezgrawitacji.pl
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak szybko alkohol uderza do głowy?
Autor Wiadomość
Sjesta 
Życie jak narkotyk


Wiek: 39
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 218
Skąd: Łódź

GrawiPoints: 357

Wysłany: |2 Lip 2009|, 2009 17:50   Jak szybko alkohol uderza do głowy?

Jak szybko alkohol uderza do głowy?

Jak szybko alkohol uderza do głowy? Zdaniem naukowców z Uniwersytetu w Heidelbergu, potrzeba na to zaledwie sześciu minut . Już po takim czasie w mózgu pojawia się ilość etanolu wystarczająca do upośledzenia pracy neuronów.

Odkrycia dokonał zespół dr. Armina Billera z Wydziału Neuroradiologii Uniwersytetu w Heidelbergu. Do badań wykorzystano magnetyczną spektroskopię rezonansową - zaawansowaną metodę wykrywania związków chemicznych na podstawie ich unikalnej reakcji na działanie pola magnetycznego.

W eksperymencie wzięło udział 15 zdrowych ochotników - 8 mężczyzn i 7 kobiet. Każdego z uczestników ułożono wewnątrz gantry ("tunelu" otoczonego detektorami odpowiedzialnymi za wykonanie pomiarów) aparatu i zaopatrzono w 90-mililitrową rurkę wypełnioną napojem o zawartości etanolu zbliżonej do trzech kufli piwa lub dwóch lampek wina . Zaraz po zakończeniu konsumpcji rozpoczęto badanie.

Jak wykazały pomiary, już po sześciu minutach od konsumpcji stężenie alkoholu w mózgu osiągnęło stężenie 0,05-0,06% , wystarczające w zupełności do upośledzenia pracy neuronów . Oprócz pojawienia się etanolu, badacze zaobserwowali wyraźne zaburzenie ilości ważnych dla mózgu związków, takich jak kreatyna, cholina, glukoza, inozytol czy kwas asparaginowy.

Wyniki badania nie tylko świadczą o pogorszeniu funkcjonowania komórek nerwowych, lecz także wyjaśniają możliwy mechanizm tego zjawiska. Zdaniem autorów, polega on najprawdopodobniej na zaburzaniu stabilności błon komórkowych neuronów, przez co ich interakcja z otoczeniem może być nieprawidłowa.

Na szczęście jest też dobra wiadomość. Testy wykonane na drugi dzień (tym razem bez spożycia zaraz przed badaniem) wykazały, że zaburzenia wywołane przez alkohol są w pełni odwracalne . Autorzy studium zastrzegają jednak, że sytuacja ma się zupełnie inaczej w przypadku picia systematycznego lub bardzo intensywnego, wiadomo bowiem doskonale, że intensywna ekspozycja na alkohol niszczy układ nerwowy w sposób nieodwracalny.
_________________
Wierzę w ludzi,wierzę w siebie i w to co robię!
 
 
 
grawitek 
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 216
Skąd: Zgierz

GrawiPoints: 270

Wysłany: |4 Lip 2009|, 2009 12:32   

Coś w tym musi być. Ja zawsze do pizzy biorę piwo i jak się okazuje zanim je wypije czuje się jakbym był pijany. Szybko ten stan mija ale piwo w połączeniu z jedzeniem w moim przypadku daje kopa na krótki okres czasu. Podczas picia samego piwa, bez jedzenia coś takiego nie występuje.
 
 
 
Modek 

Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 11

GrawiPoints: 11

Wysłany: |8 Lip 2009|, 2009 09:59   

Bardzo mądry artykuł, jakie są skutki alkoholu zapewne każdy się przekonał na własnej skórze. Do czego prowadzi nadużywanie alkoholu? wystarczy spojrzeć na jakiegoś "Pana" w parku za którym ciągnie się zapach najtańszej wiśniówki.
 
 
gogoza 

Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 3
Skąd: BYTOM

GrawiPoints: 17

Wysłany: |26 Paź 2009|, 2009 10:59   

a wiecie że jak człowiek się nie wyśpi to czuje się jak po 4 piwach :mrgreen:
 
 
 
grawitek 
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 216
Skąd: Zgierz

GrawiPoints: 270

Wysłany: |7 Lis 2009|, 2009 03:58   

Ja jak się nie wyśpie to głowa mi pęka, a po 4 piwach to śpiewać się chce.
 
 
 
19monia55 


Dołączyła: 09 Maj 2010
Posty: 121
Skąd: Oława/Wrocław

GrawiPoints: 130

Wysłany: |9 Maj 2010|, 2010 21:44   

gogoza napisał/a:
a wiecie że jak człowiek się nie wyśpi to czuje się jak po 4 piwach :mrgreen:


Ja się praktycznie nigdy nie wysypiam i nie czuję się jak po 4 piwach, jedynie nie mam chęci do życia i wszystko jest do dupy. Chociaż jak się wyśpię, to jest tylko ciut bardziej optymistyczne moje podejście.
_________________
papierowe chmury, naklejane słońce, udawane szczęście...

Wciąż tak trwam, z pustką sam na sam...

- Ale Bóg kazał wybaczać...
- Nie jestem Bogiem ; ]
 
 
 
Morfeusz 


Wiek: 32
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 117
Skąd: Podhale

GrawiPoints: 134

Wysłany: |10 Maj 2010|, 2010 13:18   

Ten proces jest zależny od wielu czynników. Od tego co pijemy, co robimy w tym czasie i wielu innych rzeczy. Nie można jednoznacznie określić kiedy alkochol uderzy xD Czasami spryciarz uderza niepostrzeżenie.
_________________
Failure is not an option
 
 
 
19monia55 


Dołączyła: 09 Maj 2010
Posty: 121
Skąd: Oława/Wrocław

GrawiPoints: 130

Wysłany: |10 Maj 2010|, 2010 15:43   

Morfeusz napisał/a:
Ten proces jest zależny od wielu czynników. Od tego co pijemy, co robimy w tym czasie i wielu innych rzeczy. Nie można jednoznacznie określić kiedy alkochol uderzy xD Czasami spryciarz uderza niepostrzeżenie.


Zgadzam się. : )
_________________
papierowe chmury, naklejane słońce, udawane szczęście...

Wciąż tak trwam, z pustką sam na sam...

- Ale Bóg kazał wybaczać...
- Nie jestem Bogiem ; ]
 
 
 

GoogleBoy



Pomógł: 1568 razy
Wiek: 27
Dołączył: 4 Mar 2009
Posty: 5646
Skąd: Bezgrawitacji






Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - mangi
Style created by Zajec for Bezgrawitacji.eu
Strona wygenerowana w 0.05 sekundy. Zapytań do SQL: 15